ZAMKNIJ
Wersja EN

Od napoju tureckich pasterzy po globalny produkt - historia kawy

07 lipca 2020, godz. 13:08  

Kawa we współczesnej wersji

Kawa we współczesnej wersji

A A A

Zastanawialiście się kiedyś, skąd pochodzi kawa oraz jakie były jej początki. Okazuje się, że miejsce pochodzenia "małej czarnej" wcale nie jest takie oczywiste, wywołując spory wśród wielu historyków.

Jeśli wierzyć historykom, owoce kawowca odkryto już w starożytności. Nie znamy konkretnej daty tego wydarzenia, niemniej w wielu opracowaniach pojawia się informacja o pierwszym tysiącleciu przed naszą erą. Trzeba jednak pamiętać, że kawy z tego okresu odbiegają od jej współczesnych wersji i wyobrażeń. Zebrane (zazwyczaj nieuprawiane) owoce gotowało się wtedy z dodatkiem masła i soli i w ten sposób spożywano.

Owoce kawowca

Kawa w nowej, „współczesnej” odsłonie

Kawa w wersji, jaką dziś znamy, pojawiła się w czasach wczesnego średniowiecza, a dokładnie rzecz biorąc w IX wieku. Jej odkrycie miało miejsce prawdopodobnie na terenie dzisiejszej Etiopii. Miejscowa legenda głosi, że „dali ją światu”… lokalni pasterze. Wypasane przez nich kozy umiłowały sobie rosnące na drzewach czerwone owoce. Po ich spożyciu których były bardziej energiczne i pobudzone. Tymi owocami była rzekomo kawa. Ile jest prawdy w tej historii, tego nigdy się nie dowiemy. Jedno jest pewne - jej „współczesne” korzenie przypisuje się właśnie tej części świata. W krajach arabskich kawa spopularyzowała się dużo później, bo dopiero w XV wieku za sprawą Beduinów, którzy rozpowszechnili sposób preparowania i prażenia nasion, aby wytworzyć z niej odpowiedni wywar. Jej popularność wzrastała szybko na Bliskim Wschodzie. Jeszcze w tym samym wieku port Al-Mucha przy nabrzeżu Morza Czerwonego stał się głównym ośrodkiem handlu ziarnami kawowca. Napój ten zyskiwał wielką popularność i sympatię wśród miejscowych, co doprowadziło do powstania pierwszej kawiarni w Stambule w 1554 roku.

Europa przekonuje się do małej czarnej

Kawa w Europie zaczęła zyskiwać popularność pod koniec XVI wieku i na początku XVII wieku. Swoją cegiełką dołożył niemiecki naukowiec Leonard Rauwolf, który prowadził badania botaniczne na Bliskim Wschodzie. Odtwarzając kierunek popularyzacji tego trunku na naszym kontynencie, trzeba wytyczyć trasę z Egiptu do Wielkiej Brytanii, gdzie otworzoną pierwszą kawiarnię w Europie (Oksford, 1650 roku). Jej ówczesny, dynamiczny rozwój zawdzięczany… papieżowi Klemensowi VIII, za pośrednictwem którego wprowadzono kawę do świata chrześcijańskiego. Okazuje się bowiem, że ówczesna głowa kościoła katolickiego publicznie zaprzeczyła jakoby kawa była dziełem szatana. Po tych słowach popularność tego trunku w wielu europejskich krajach eksplodowała, stając się z miejsca ulubionym napojem na dworach arystokracji.

Tureccy ambasadorowie kawy w Polsce

W Polsce kawa zyskała dużą sławę dzięki zwycięskiej bitwie pod Wiedniem w 1683 roku. Jeśli wierzyć kolejnej kawowej legendzie, Turcy pozostawili jej trochę pod Wiedniem, co pozwoliło otworzyć w tym mieście pierwszy kaffeehaus. Wraz z powrotem Sobieskiego do kraju dociera nad Wisłę również i kawa. Upłynęło jednak trochę czasu zanim napój ten zawładnął wyobraźnią oraz żołądkami Polaków. Dopiero w XVIII kawa zaczęła być u nas powszechna. Pierwsze kawiarnie powstały na Pomorzu w Gdańsku, który stał się polską kolebką mody na "małą czarną". Prawdziwy rozkwit polskiej kultury picia kawy przypada jednak na XIX wiek. W samej Warszawie działało wówczas blisko 200 kawiarni, dających możliwość skosztowania pysznych i aromatycznych napojów z różnych stron świata. Największym rarytasem były kawy sprowadzane z Turcji.

XX-wieczny rozkwit kawy

W kolejnych wiekach kawa stawała się coraz bardziej powszechna i dostępna. W 1903 roku powstała kawa w wersji instant do codziennej konsumpcji. Największym smakoszem tego napoju były Stany Zjednoczone, skupujące ponad 70% kawy dostępnej na światowym rynku. Popularyzacja urządzeń do jej przyrządzania sprawiła, że praktycznie każdy, bez względu na status społeczny, mógł napić się własnoręcznie przygotowanego w domu trunku.

Początek lat 70-tych w Stanach to pierwsze sieciówki kawowe. W 1971 roku w Seattle otwarto pierwszą kawiarnię spod znaku Starbucks. Picie kawy poza domem stało się wtedy modne. Popularna sieć otwierała swoje punkty w całym Stanach, dokonując później ekspansji na Starym Kontynencie. Pojawili się pierwsi naśladowcy w postaci kolejnych marek sieciowych. Kawa stała się nieodłącznym elementem codziennego funkcjonowania większości społeczeństwa i tak już pozostało do dziś. Za nią naprawdę długa i wyboista droga - od wywaru pitego przez tureckich pasterzy do ogólnoświatowego, dostępnego dla wszystkich produktu. Mimo globalnej popularności „mała czarna” nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa i na pewno jeszcze czymś nas zaskoczy....

Blog

Brak

Zaufali nam